Nie wiem od jak dawna marzyłam o podróży kamperem. Może od czasu, kiedy jako mała dziewczynka pojechałam z tatą w delegację … żukiem. Pamiętacie te samochody? Z wyglądu trochę jak campervany. Wysokie siedzenia, wielkie okno, przez które z zachwytem oglądałam polskie krajobrazy przegryzając kabanosy, nazywane wtedy przeze mnie „kaloryferami”. Miałam kilka lat, a do dziś pamiętam tę podróż.
W pierwszą podróż kamperem planowaliśmy wyruszyć latem 2020 roku do Skandynawii. Jednak po wybuchu pandemii plany nam się „odrobinę” zmieniły. Wyjechaliśmy osobówką w przeciwnym kierunku, do Portugalii (pamiętacie Podróż do Portugalii na pół roku i Samochodem z Polski do Portugalii?). Z półrocznej podróży nie wróciliśmy.
W tym roku postanowiliśmy wykorzystać fakt, że mieszkamy w kraju, który ma rewelacyjnie przygotowaną infrastrukturę do kamperowania. Razem z przyjaciółmi, którzy odwiedzili nas w Portugalii, spełniliśmy marzenie o wakacjach w kamperze. Cztery osoby dorosłe, czwórka dzieci (11 miesięcy, 5, 6 i 9 lat), dwa kampery, 8 dni.
Zapraszam Was na fotorelację z tej przygody. Pokażę Wam naszą podróż dzień po dniu. Będzie dużo zdjęć, ale i sporo informacji praktycznych.
Okolice Lizbony
Pierwszy przystanek. Wypożyczalnia kamperów.

Kampera wypożyczyliśmy z wypożyczalni Indie Campers, która ma swoją siedzibę między innymi pod Lizboną.
Zależało nam na podróżowaniu wzdłuż wybrzeża. Wybrzeże Algarve już dobrze znamy, wybrzeże Alentejo też całkiem nieźle. Dlatego postanowiliśmy ruszyć z Lizbony na północ Portugalii. Odwiedzić kilka znanych miejsc i poznać trochę nowych.
2. Nasz pierwszy przystanek w lokalnym barze przy drodze. Trafiliśmy na małą imprezę urodzinową i zostaliśmy obdarowani kawałkiem tortu. Kocham Portugalczyków!
3, 4. Drugi przystanek na stacji benzynowej. Zatankowaliśmy, ponarzekaliśmy na ceny benzyny i pojechaliśmy dalej.
Plaża Mexilhoeira
Pierwszy nocleg, parking z widokiem na plażę Mexiholeira.


2. Z parkingu do plaży Mexilhoeira prowadzi drewniana kładka …
3. … a w dół takie fotogeniczne schody.
4. Dodatkową atrakcją na tej pięknej plaży jest kilka niewielkich wodospadów!

2, 3, 4. Wiosna to też czas rozkwitu sukulentów. Ziemia pokryta jest kwiecistymi dywanami.
