W ciągu ostatniego miesiąca piekłam ten jabłecznik pięć razy. Mamy z Tomkiem postanowienie, że nie jemy słodyczy, za wyjątkiem tych zrobionych samodzielnie. Dlatego piekę na okrągło 😉 Odkąd poznałam ten przepis nie mam ochoty na inne ciasta. Jabłecznik jest przepyszny, prosty, szybki, niedrogi. Do jego wykonania nie są potrzebne żadne nadzwyczajne składniki. Wypróbujcie, naprawdę warto!
Przepis pochodzi z książki „Lubię. Atlas z przepisami” Moniki Mądra-Pawlak i Jana Pawlak, którą nie raz Wam już polecałam i która dalej jest jedną z moich ulubionych pozycji w kuchennej biblioteczce.



Przepis na jabłecznik po włosku
Składniki
- 1 kg jabłek
- 1 duża cytryna
- 150 g masła
- 140 g cukru
- 4 jajka
- szczypta soli
- 1 laska wanilii (można pominąć)
- 200 g mąki
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 60 ml mleka
- ewentualnie cukier wanilinowy i/lub suszona lawenda
Akcesoria
- papier do pieczenia
- forma o średnicy około 26 cm
- folia aluminiowa
Przygotowanie
- Rozgrzać piekarnik do 180 stopni (bez termoobiegu)
- Rozpuścić masło i odstawić do wystygnięcia.
- Zetrzeć skórkę z cytryny i wycisnąć sok.
- Obrać jabłka i pokroić w cienkie półksiężyce.
- Skropić jabłka sokiem z cytryny.
- Jajka, cukier, ziarenka wanilii, skórkę z cytryny i sól miksować do momentu aż masa znacznie zwiększy swoją objętość, stanie się puszysta i jaśniejsza.
- Stopniowo dodawać do masy na zmianę przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i mleko mieszając na najmniejszych obrotach miksera.
- Wlać ostudzone masło i delikatnie wybełtać szpatułką do połączenia się składników.
- Dodać jabłka i delikatnie wymieszać szpatułką.
- Wlać masę do formy wyłożonej papierem do pieczenia.
- Piec 60 minut w temperaturze 180 stopni. Po 40 minutach przykryć ciasto folią aluminiową.
- Po upieczeniu pozostawić ciasto w wyłączonym i zamkniętym piekarniku przez 15 minut.
- Przed podaniem można posypać ciasto cukrem wanilinowym i/lub suszoną lawendą.
- Można jeść na ciepło. Smacznego!





Hej, kilogram jabłek już po obraniu i wydrążonych Czy przed obraniem ?
Hej, tak naprawdę obojętnie 🙂 Jeśli będzie więcej jabłek to konsystencja będzie bardziej budyniowa, jeśli mniej, to mniej wilgotna. Ja osobiście lubię jak najbardziej wilgotne ciasto, dlatego dodaję 1 kg jabłek już po obraniu i wydrążeniu 🙂
Witam, dziękuję za udostępnienie przepisu! Skorzystałam i mam pytanie. Jest bardzo wilgotne, konsystencja budyniu. Czy tak. Powinno być?
Tak, dokładnie takie powinno być 🙂
To ciasto jest tak proste i tak ciekawe w smaku, że robię je bardzo często. Dziękuję za przepis ?
Ale super, bardzo się cieszę, że smakuje! Też dalej na okrągło je piekę 😉