Nie zdążyłam zrobić zdjęć tego sernika, tak szybko zniknął. Zostawiam Wam przepis, bo jest wart upieczenia, szczególnie teraz, kiedy można dostać przepyszne, świeże maliny. Zdjęcia dorzucę jak upiekę kolejny, bo pewnie niedługo to nastąpi. Tomek stwierdził, że to najlepszy sernik, jaki upiekłam. A upiekłam ich w życiu naprawdę dużo. Chrupki mocno czekoladowy spód, gruba warstwa polewy i delikatne malinowe, nie za słodkie, wnętrze. Według Tomka z każdym dniem zyskuje na smaku. Mieliśmy go tylko 3 dni, nie wiem co byłoby w kolejnych, ale raczej nie będzie mi dane sprawdzić 😉 Jedyny minus tego sernika jest taki, że zanim zaczniecie go jeść trzeba go odstawić na noc do lodówki. Warto upiec go późnym wieczorem, żeby nie kusił, a rano umilał chwile przy kawie. Korzystajcie z przepisu i dajcie znać czy Wam smakował 😉
Przepis na sernik z malinami na czekoladowym spodzie z czekoladową polewą
Składniki
Masa
- 1 kg zmielonego twarogu
- 40 g mąki pszennej
- 200 g białego cukru
- 3 średnie jajka
- 150 g kwaśnej śmietany
- Szczypta soli
- 500 g świeżych malin
Spód
- 130 g mąki pszennej
- 70 g masła
- 50 g białego cukru
- 20 g ciemnego niesłodzonego kakao
- 2 szczypty soli
Polewa
- 100 g mascarpone
- 100 g czekolady (ja dałam czekoladę o zawartości 90% kakao, można dodać mniej gorzką i dodać mniej cukru, albo w ogóle go pominąć)
- 30 g białego cukru
Akcesoria
- tortownica o średnicy około 25 cm
- papier do pieczenia
Przygotowanie
- Rozgrzać piekarnik do 200 stopni (góra, dół, bez termoobiegu).
- Roztopić masło, odstawić na chwilę do wystygnięcia.
- Wszystkie składniki spodu, mąkę, masło, cukier, kakao i sól, włożyć do miski i połączyć, najlepiej dłońmi, szybko zagniatając.
- Tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia, przełożyć ciasto i równo je rozprowadzić mocno ugniatając. Dzięki temu, że mocno je ugnieciecie i przyciśniecie do dna będzie później chrupiące.
- Wstawić do piekarnika i piec 10 minut, odstawić do wystygnięcia.
- Zwiększyć temperaturę w piekarniku do 220 stopni.
- Chwilę miksować twaróg, żeby go lekko spulchnić. Dodawać po kolei pozostałe składniki, mieszając tylko do ich połączenia. Najpierw dodać mąkę, cukier i sól. Potem jajka, jedno po drugim. Następnie kwaśną śmietanę. Kolejność ma tu znaczenie, ważne, żeby jej nie zmieniać.
- Na koniec dodać maliny i bardzo delikatnie wymieszać całość szpatułką.
- Przelać ciasto do formy. Wstawić do piekarnika na 10 minut. Następnie zmniejszyć temperaturę do 150 stopni i piec kolejne 45-50 minut, do czasu aż boki będą ścięte, a środek lekko trzęsący.
- Odstawić sernik do wystygnięcia. Następnie włożyć na noc do lodówki.
- Przed podaniem przygotować polewę. Czekoladę roztopić i odstawić na chwilę do wystygnięcia. Zmiksować mascarpone z cukrem i czekoladą. Rozprowadzić polewę na serniku.
- Smacznego!
Witaj Ewa
jakiej marki jest ta błękitna spódniczka? możesz zdradzić?
Jestem u Ciebie od niedawna ale wpadła po uszy 🙂 jest pięknie
Bardzo się cieszę :)) Spódniczka to Femi Stories, ale kolekcja z zeszłego roku.