W Portugalii od kilku tygodni słoneczne, letnie dni przeplatają się z deszczowymi, pochmurnymi i mglistymi. I może to zabrzmi dziwnie, ale niesamowicie mnie to cieszy! Te chłodniejsze dni i niebo z najróżniejszymi kształtami chmur. Cieszy, że przed drzwiami wejściowymi miejsce akcesoriów basenowych zajęły kawałki drewna do kominka. A najbardziej cieszy deszcz, który zamienia wyschniętą pomarańczową ziemię w zielony dywan z koniczyny. I poranne mgły, dla których mam ochotę zrywać się wcześniej z łóżka.
Kiedyś nie zdawałam sobie sprawy, że można tęsknić za pogodą inną niż słońce i bezchmurne niebo! W Portugalii tęsknię za deszczem, za ponurymi dniami, mroźnym, rześkim powietrzem. Tęsknię za tym, co Mela nazywa „zapachem Polski”, czyli jak twierdzi zapachem zimna. Po dwóch latach i nasyceniu się słońcem i ciepłem zaczęłam Melę rozumieć. I dokładnie wiem już jak pachnie to polskie zimno! To lekko mroźne powietrze, które przy oddechu zamienia się w parę. Takie, którego w Portugalii nie ma.
W dzisiejszym wpisie zebrałam trochę jesiennych inspiracji. Znajdziecie tu między innymi swetry, czapki, kurtki, buty. Koce, książki, seriale i albumy, żeby pod tymi kocami je czytać i oglądać.
Portret elektroniczny projektu Magdy Chołaścińskiej
Mela: „- Mama, ta pani wygląda jak ty!”. Czyli udało się 😉 Od kilku lat obserwowałam profil Magdy i podziwiałam jej prace oraz styl. Kiedy dowiedziałam się, że wykonuje elektroniczne portrety od razu złożyłam zamówienie. Magda na podstawie kilku selfie oraz krótkiej ankiety wykonała ilustrację, na której niesamowicie uchwyciła podobieństwo. Poza portretami Magda sprzedaje swoje ilustracje, plakaty oraz wykonuje różne indywidualne zlecenia. Jej konto oraz sklep znajdziecie tutaj:
atogrzywa & atosklep
Dziennik wieloletni i kalendarz na 2023 rok Pani Swojego Czasu
- Dziennik wieloletni Pani Swojego Czasu – dziennik do wypełniania codziennie przez pięć kolejnych lat. Przy każdym dniu jest pytanie dotyczące m.in. rozwoju, celów, zainteresowań i kilka linijek na odpowiedź. Wypełniam od miesiąca i jestem bardzo ciekawa jak będą się zmieniały moje odpowiedzi na przestrzeni pięciu lat. Żałuję, że nie miałam go już pięć lat temu, bo większość odpowiedzi co roku na pewno byłaby inna. Myślę, że to rewelacyjna pamiątka pokazująca jak mocno się zmieniamy. Zamówiłam drugi dla 10letniej Tosi na święta, bo pozazdrościła mi mojego. Myślę, że to bardzo fajny pomysł na świąteczny prezent.
- Kalendarz na 2023 rok Pani Swojego Czasu – byłam wierną fanką plenerów Pani Swojego Czasu, niestety zniknęły ze sklepu. Na przyszły rok zamówiłam kalendarz, nie wiem jeszcze jak się sprawdzi, ale jakość na pewno będzie tak samo dobra.
Dziennik wieloletni & Kalendarz 2023
Prezenty i pamiątki z Portugalii wyłącznie portugalskich marek
Plakat Lizbona i wiele innych portugalskich produktów znajdziecie we wpisie na blogu, w którym zebrałam najpiękniejsze pamiątki i prezenty z Portugalii. Wpis może być pomocny przy wymyślaniu prezentów świątecznych. Praktycznie każda z firm ma opcję wysyłki zagranicznej, choć ze względów ekologicznych raczej tej opcji nie polecam. Ale produkty wielu z tych marek dostępne są również w Polsce.
Portugalskie marki. Najpiękniejsze pamiątki i prezenty z Portugalii.
Koc z kolekcji Velvet polskiej marki La Millou
Moje ukochane koce. Od kilku lat mam dwa koce tej marki a teraz zamówiłam kolejny, bo w portugalskim domu dwa na cztery osoby to za mało. Wiem, że pisałam już o tym kilka razy, ale dalej zadziwia mnie fakt, że w Portugalii, żeby się ogrzać wychodzi się z zimnego domu na zewnątrz. O ile świeci słońce, jak nie świeci przydają się ciepłe koce 😉
Koc La Millou
Kapcie portugalskiej marki Asportuguesas
O tych kapciach marzyłam od dwóch lat. Kupiłam je mojej mamie, potem babci, a w tym roku postanowiłam zrobić sobie sama prezent na Mikołajki i już czekają na najwyższej półce w szafie (żeby nie kusiły) na 6 grudnia 😉
Kapcie Asportuguesas
Wełniane swetry polskich marek
Na blogu zebrałam najpiękniejsze klasyczne modele wełnianych swetrów polskich marek na jesień i zimę. Wykonane wyłącznie z dobrej jakości materiałów, między innymi z wełny owczej, z merynosów, z alpak. Na zdjęciu kardigan Natula, a tutaj wpis, który również może posłużyć jako prezentownik na święta:
Najpiękniejsze klasyczne, wełniane swetry, kardigany i golfy polskich marek
Wełniane czapki polskich marek
I kolejny wpis, który również może być świetnym prezentownikiem. Wpis z zestawieniem najpiękniejszych, klasycznych, ponadczasowych, wełnianych czapek polskich marek w najróżniejszych kolorach. Na zdjęciu czapka Surf Inc, a tutaj link do wpisu:
Najpiękniejsze klasyczne, wełniane czapki polskich marek
Lekka, przejściowa kurtka polskiej marki Femi Stories
Lekka, przejściowa kurtka. W zasadzie w Portugalii, to już ta ostatnia, bo cieplejsze się nie przydają (chyba, że w domu, kiedy kocy zabraknie). Od lat szukałam takiej kurtki. Granatowej, lekkiej, z kapturem, krótkiej, ale szerokiej, prostej, nie wyciętej w talii. Takiej, żeby zmieściła się pod nią wielka bluza. Ten model spełnia wszystkie wymagania. Standardowo noszę rozmiar M, zamówiłam L, żeby była jeszcze luźniejsza.
Kurtkę dostałam w prezencie od marki, dlatego zgodnie z zaleceniami oznaczam #współpraca 🙂
Kurtka Femi Stories
Klasyczna kremowa bluza polskiej marki Natula
Ciepła, miękka, klasyczna, wspaniałej jakości bluza polskiej marki Natula.
Bluzę również dostałam w prezencie od marki, dlatego ponownie #współpraca.
Bluza Natula
Sneakersy Clae
Ukochane buty amerykańskiej marki Clae. Pasują do wszystkiego i od pierwszego założenia są niesamowicie wygodne. Model unisex.
Sneakersy Clae
Komedia kryminalna „Zbrodnie po sąsiedzku”
Oglądam bardzo mało filmów czy seriali, po prostu wieczorem zawsze wybieram książkę, bo czytanie kocham najmocniej. Jak zdecyduję się coś obejrzeć, to jedynie z polecenia kogoś, kto ma podobny gust. Żebym miała pewność, że warto poświęcić ten czas, w którym mogłabym czytać 😉 ”Zbrodnie po sąsiedzku” obejrzeliśmy z Tomkiem z polecenia Kasi @travelicious. To komedia kryminalna. Jest i tajemnica i świetny humor. A do tego rewelacyjne zdjęcia, muzyka i klimat Nowego Jorku. Po tym filmie jeszcze bardziej mam ochotę odwiedzić to miasto, w którym rozkochała mnie na Instagramie Kamila @crazytravelbag. Oglądaliśmy na Disney+.
"Zbrodnie po sąsiedzku"
Cykl „Siedem sióstr” Lucindy Riley
Niedawno skończyłam czytać tę długą serię (ostatnia część pojawi się w Polsce dopiero w maju 2023 roku). Mam mieszane uczucia. Zastanawiałam się czy polecać, ale skoro przeczytałam wszystkie części nie robiąc przerwy na nic innego, to chyba jednak mi się podobały 😉 Co najbardziej? To, że akcja książek dzieje się w różnych miejscach na świecie między innymi w Hiszpanii, Norwegii, Brazylii, Anglii, Francji, Australii, Szwajcarii, Kenii … Akcja jest podzielona na wydarzenia z czasu rzeczywistego oraz z przeszłości. Przeszłość przenosi nas do różnych miejsc, do ciekawych historii ludzi, do ogólnego zarysu wydarzeń historycznych, które działy się w danym okresie. Przeszłość praktycznie w każdej części była świetna. Mniej podobała mi się rzeczywistość, która była dla mnie odrobinę zbyt bajkowa. Mimo wszystko nie mogę się doczekać ostatniej części. Autorka chorowała i zmarła, a ostatnią część dokończył pisać jej syn.
"Siedem sióstr" Tom 1 "Siostra Burzy. Siedem sióstr." Tom 2 "Siostra Cienia. Siedem sióstr." Tom 3 "Siostra Perły. Siedem sióstr." Tom 4 "Siostra Księżyca. Siedem sióstr." Tom 5 "Siostra Słońca. Siedem sióstr." Tom 6 "Zaginiona Siostra. Siedem sióstr." Tom 7
Album „Projekt północ. Śnieg i sól morska”
Czekałam na ten album, kiedy jeszcze nie wiedziałam, że Martyna z Marcinem naprawdę go tworzą. Od lat śledzę ich działalność w sieci, poznaliśmy się też osobiście. Uwielbiam ich historię i jestem pod wrażeniem wszystkiego, co tworzą. Od lat kocham też Skandynawię. Jestem rozdarta pomiędzy południem, a północą Europy i rozważając przeprowadzkę z Polski braliśmy z Tomkiem pod uwagę Portugalię i Szwecję. Co mają ze sobą wspólnego? Dla mnie przede wszystkim to, jak się w tych krajach czuję 🙂 Wracając do albumu, jest bardzo ograniczony czas sprzedaży. A wysyłka będzie 16 grudnia, czyli idealnie, żeby album był najpiękniejszym prezentem świątecznym. To kolejny prezent ode mnie dla mnie, tym razem pod choinkę 😉 Nie mogę się doczekać, kiedy w świetle choinkowych lampek w Polsce będę go oglądać, wąchać papier i czytać!
Album "Projekt północ. Śnieg i sól morska."
Odżywka do brwi Orphica
I na koniec jeszcze kosmetyk. Odżywka do brwi, która przy codziennym stosowaniu już po miesiącu dała zadziwiająco wyraźne efekty. Nie do końca wierzyłam w ten produkt. Kupiłam go z polecenia @magda_cygan, której rekomendacjom ufam. Już po 6 tygodniach (a pełna kuracja trwa 12 tygodni) efekt jest widoczny i rewelacyjny. Nawet na zakończeniu kuracji nie liczyłam na taki. Brwi są bardziej wyraziste, a przede wszystkim urosło dużo nowych i mocnych włosków i brwi są znacznie gęstsze. Także polecam dalej 😉
Odżywka do brwi Brow Realash Orphica
Więcej wpisów z serii #inspiracje znajdziecie tutaj – Inspiracje.
