Pamiętacie tytuł książki, od której zaczęła się Wasza przygoda z czytaniem? Ja pamiętam doskonale, mimo, że minęło ponad 20 lat. Książka, która nie była lekturą, którą wybrałam sobie sama w bibliotece i przeczytałam z własnej woli była „Laura i tajemnica różowego pokoju” Jaquesa Delval. Od tej pozycji zaczęła się moja miłość do czytania. I chyba nie mogło być inaczej, skoro w tytule znalazło się słowo „tajemnica” i „różowy” 😉
Od wielu lat robię listy przeczytanych książek w danym roku, nie wiem dlaczego, nie pytajcie. Tym razem jednak postanowiłam się taką listą z Wami podzielić, czyli nareszcie odnalazłam sens tego działania 😉 Większość z tych tytułów jest wartych polecenia. W tym roku czytałam lekkie pozycje, takie, które pozwalały się odprężyć i na chwilę stracić kontakt z rzeczywistością. Często zarywałam noce, bo były tak wciągające, że nie można się było od nich oderwać. Znajdziecie tu listę ponad 50 książek, głównie kryminałów, ale i książek obyczajowych, poradników i przewodników.